Najnowsze wpisy, strona 3


gru 26 2004 buuuuu
Komentarze: 0

kurczę czy jest jakiś czas w któtym muszę sklecić notkę? tzn jak zacznę pisać to kiedy muszę skończyć bo właśnie nie zapisał mi notki którą "kreowałam" ponad pół godziny buuuuuuu

stara_panna : :
gru 19 2004 niedziela nie do bani
Komentarze: 2

znowu jestem w domu, znowu dziś były wykłady

są nowe spostrzeżenia: być może to czego się nauczyłam nigdy mi się nie przyda ale było naprawdę ciekawie (już nie studiuję tylko dla papierka ale i dla przyjemności)

kolejne to stara prawda: nigdy nie oceniaj ludzi po wyglądzie i nie wyciągaj na ich temat wniosków zanim kogoś lepiej nie poznasz (ci którzy wydawali się dziwni i dupkowaci na poprzednim zjeździe teraz byli interesujący i naładowani pozytywną energią)

wybraliśmy starostę roku jednogłośnie (sukces i brawa dla tego który otrzymał 99% głosów [jak to możliwe skoro wcale się nie znamy])

mam jeszcze wiele do napisania ale muszę już kończyć z przyczyn technicznych

stara_panna : :
gru 18 2004 sobota godz 22
Komentarze: 1

miałam dzisiaj dość męczący dzień z powodu podyplomowych które są ogólnie mówiąc takie sobie

na szczeście poszłam tam tylko dla papierka (nareszcie się przyznałam)

ogarnęła mnie ostatnio przerażająca mania samorealizacji i strach, że z powodu wieku nie zdażę wszystkiego dokonać i zostanę już nie tylko stara panną ale i starą niezrealizowaną panną

teraz jest sobotni wieczór który niedługo minie a ja spędzę go przed kompem i co najgorsze wcale się z tego powodu nie martwię

odrzuciałam nawet dwie propozycje piwkowania (kiedyś nie do pomyślenia) i piszę jakieś głupoty, których i tak nikt nie przeczyta bo po co

stara_panna : :
gru 12 2004 aktywna
Komentarze: 0

korzystając z 10 minut jakie mogę spędzić przed kompem (uroki wynajmowania mieszkania ze znajomymi) pragnę poinformować wszystkich zainteresowanych tematem, że nastrój znacznie mi się poprawił a dzisiejszą niedzielę mam zamiar spędzić wyjątkowo aktywnie np idąc do kina a następnie odwiedzając kumpla który wypożyczył dla mnie film

w sprawie sylwestra bez zmian i chyba tak już zostanie, przecież nie da się zmienić przyzwyczajeń, ale mam nadzieję wszystko zmieni się od nowego roku (sprawa postanowień noworocznych)

niestety wczoraj po wizycie koleżanki z byłej pracy stwierdziłam że kolejna zapadła na tzw chorobę "choć jestem u ciebie cały czas myślę za ile spotkam się z moim facetem albo co on robi", na którą ja byłam chora ostatni raz w liceum

a teraz akcent optymistyczny: jest wolna niedziela! pesymistyczny: zbliża się kolejny użytkownik komputera i mnie wygania....

stara_panna : :
gru 11 2004 znowu ten sylwester
Komentarze: 4

Z niezadowoleniem stwierdzam że nie mam gdzie iść na sylwestra  a to już całkiem niedługo. I co gorsze jak co roku mam ochotę zrobić coś super a skończy się pewnie jak zwykle na takiejsobie imprezie i ziewaniu przed północą. Tak to już jest brakuje mi zapału i tyle. Ciekawa jestem czy są ludzie, którzy mają podobne problemy. Zawsze sobie wyobrażam że wszyscy dookoła są rozrywani towarzysko i na pewno świetnie się bawią.

Cóż to może w następnym roku....

stara_panna : :