Archiwum 28 grudnia 2006


gru 28 2006 Jakie to było hasło?
Komentarze: 2

Jestem w szoku, udało mi się przypomnieć  hasło i wejść na bloga po prawie dwuletniej nieobecności.

To musi być znak, teraz muszę coś napisać….

 

Przeczytałam notkę napisaną na imprezie sylwestrowej dwa lata temu. Przypomniałam sobie tego Sylwestra. Wcale tak dobrze się nie bawiłam. Czy można dobrze bawić się na imprezie na której ma się czas odpalić kompa i pisać notkę na blogu?

A to była jedna z pierwszych notek więc nie byłam jeszcze „uzależniona” ani nie miałam żadnych blogowych znajomych z którymi chciałam się podzielić moją imprezową euforią.

Najzwyczajniej w świecie nudziłam się w sylwestra. Ale to nie wina imprezy czy znajomych, to było w porządku, po prostu dopiero od niedawna zaczęłam czuć się dobrze z tym co tu i teraz (wyjaśnienie: uczucie tu i teraz znaczy że teraz piszę bloga i jestem zadowolona i nie myślę o tym że mogłabym być na imprezie, a będąc na imprezie myślałabym o pisaniu bloga).

 

No cóż na szczęście nikt mnie tu nie zna i mogę pisać te dziwne rzeczy…Jak będę znana w środowisku blogowym wtedy wykasuję głupie notki, tak jak niektórzy znani ludzie chcą skasować część swojej przeszłości.  Na razie idę myć ząbki i spać. A sylwester tuż tuż…Czy w tym roku będę w trakcie pisać notki????

 

stara_panna : :